Wróg. Instrukcja obsługi / Der Feind. Eine Gebrauchsanweisung - na podstawie książki "Wróg" Serge'a Blocha, Davide'a Caliego to przedstawienie dla dzieci i dla dorosłych o mechanizmach konstruowania w swojej wyobraźni obrazu wroga i o absurdzie wojny. Po co nam wróg?

Co możemy zrobić, by przestać się go bać i dojść z nim do porozumienia?
Sztuka w bardzo fajny sposób porusza tematykę tego jak łatwo przypiąć komuś łatkę "wroga". Pokazuje, że tak naprawdę "wróg" zawsze jest pojęciem abstrakcyjnym i tylko my sami wypełniamy tę formę dla naszych potrzeb, dla potrzeb chwili obecnej. Tworzymy (sami lub w grupie) opis jak wygląda wróg - czy jest czarny czy biały, wysoki czy niski, opisujemy jak się on zachowuje, jak się ubiera, w co wierzy... Tworzymy listę cech z którą będziemy utożsamiać wrogów (i oczywiście ta lista będzie tak skonstruowana żebyśmy my sami się nie zaliczyli do “wrogów”) i co najważniejsze, zawsze dochodzimy do momentu w którym zaczynamy go - wroga, odczłowieczać. Bo w końcu to MY jesteśmy ludźmi, a wróg jest tylko zwierzęciem, mięsem armatnim, rzeczą, którą można po prostu usunąć, wyrzucić, pozbyć się jej.W spektaklu mamy szóstkę bohaterów, którzy w pewnym  momencie wspólnej zabawy stają się sześcioma wrogami którzy siedzą w sześciu różnych okopach. Jak widać w toku spektaklu, to bardzo łatwo nasi bohaterowie weszli w swoje role i stali się dla siebie wrogami, bardzo łatwo podkręcili atmosferę między sobą i znaleźli powody żeby czuć wobec siebie wrogość, żeby wytłumaczyć swoje zachowanie. Spektakl stara się odpowiedzieć na pytanie czy da się jednak wyjść z tego impasu i na nowo zasiąść razem, obok siebie i rozmawiać w normalny sposób, bez cienia wrogich emocji? Jak udowadniają nasi bohaterowie, to tak, jest to możliwe, ale muszą być jednak spełnione dwa, podstawowe warunki - obie strony muszą chcieć się pogodzić i obie strony muszą rozpocząć wspólny dialog.
Krótko podsumowując, myślę, że dla najmłodszych spektakl ten będzie doskonałą lekcją tolerancji oraz pewnym drogowskazem jak radzić sobie z wrogiem, jak nawiązać z nim kontakt i sprawić żeby przestał być wrogiem. Z kolei dorosłym, rodzicom, którzy przyjdą na ten spektakl ze swoimi pociechami (albo i bez nich) pozwoli na nowo przypomnieć sobie o mechanizmach jakie mają olbrzymi wpływ na nasze postrzeganie świata i mam nadzieję, że pozwoli też zastanowić się nad tym czy nasz obecny punkt widzenia jest właściwy i czy naprawdę nic nie można zrobić żeby go zmienić na lepsze.